Na antenie radia RMF FM ocenił upolitycznienie sądów w Polsce: „Byłem wczoraj na protestach, wczoraj w 40 miastach rozdawaliśmy konstytucję. Jeżeli jest taka sytuacja, że za chwilę w KRS i SN będą nominaci tylko i wyłącznie polityczni - no w 80 proc. - a z racji tego, że PiS ma w tej chwili większość w Sejmie, to będą nominaci PiS-u - to nie jest normalne, że jeżeli pan patrzy na Trybunał Konstytucyjny, to pan wie, jaki będzie jego wyrok” - mówi przewodniczący SLD.
O rosnących podziałach Polek i Polaków: „To jest tragedia, że po jednej stronie ulicy stoją Polacy i krzyczą: "Tu jest Polska" i po drugiej stronie tej samej ulicy też stoją Polacy i krzyczą:"Tu jest Polska". Największą tragedią rządów PiS-u jest to, że po transformacji nie było nigdy takiego skłócenia wśród Polaków” - uważa Czarzasty.
O zapowiadanych zmianach w kodeksie wyborczym: „Po pierwsze wycofuje się sędziów niezależnych, jeżeli chodzi o komisarzy wyborczych i wprowadza się partyjnych aparatczyków, byle tylko mieli prawnicze wykształcenie” - ocenia przewodniczący SLD. - „Dadzą aparatczyków partyjnych, którzy wykreślą takie okręgi wyborcze, jakie będą PiS-owi pasować. A drugi problem - przy okręgach trzymandatowych wszyscy ludzie, którzy mają np. poglądy lewicowe mogą być wykluczeni” - uważa.
- "Z obrzydzeniem patrzę na takie pomysły, jak zakaz handlu w niedzielę" - mówił Włodzimierz Czarzasty w internetowej części rozmowy Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Lider SLD komentował nowy projekt Prawa i Sprawiedliwości dotyczący stopniowego wprowadzania zakazu handlu w niedzielę. Częścią odpowiedzialności za popularność handlu w niedzielę nasz gość obarczył hierarchów kościelnych. Kościół nie jest w stanie przekonać wiernych, więc wykorzystuje państwo - mówił szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Słuchaj całego wywiadu z Włodzimierzem Czarzastym na antenie RMF FM, kliknij tu.