- To rozwiązanie, które dzisiaj istnieje, gdzie poza rządem funkcjonuje pozakonstytucyjne centrum sprawowania władzy, jest nie do zniesienia. I coraz częściej widać, że jest nie do zniesienia, także dla członków rządu, a także dla samej pani premier - mówił w "Faktach po Faktach" były premier Leszek Miller.
Prawdziwa rekonstrukcja byłaby wtedy, gdyby nastąpiła zmiana premiera. Jeżeli nie nastąpi zmiana premiera, to będzie nic nieznacząca kosmetyka – ocenił polityk SLD.
Niech Jarosław Kaczyński wystąpi, niech powie swoim współpracownikom "cięższą podajcie mi zbroję" i niech zacznie rządzić, ponosząc za wszystkie decyzje odpowiedzialność, także konstytucyjną - zaapelował Miller.
Oglądaj całą rozmowę z Leszkiem Millerem, kliknij tu.