- Sojusz Lewicy Demokratycznej po raz kolejny angażuje się w projekt obywatelski, którego celem jest złożenie projektu ustawy do Sejmu. W tym roku uczestniczyliśmy już w zbiórce podpisów pod projektem „Ratujmy Kobiety”, którego celem jest m.in. liberalizacja przepisów dotyczących przerywania ciąży – powiedziała na konferencji prasowej Anna-Maria Żukowska, rzeczniczka prasowa SLD. Komitet ten zebrał już ponad 150 tys. i chciałam bardzo podziękować w imieniu SLD wszystkim za udział w tej zbiórce – dodała.
- Drugą ustawą, pod którą będziemy zbierać podpisy jest projekt Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych. Ustawa ta, ma odkręcić zmiany wprowadzone 16 grudnia ubiegłego roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych – oznajmiła na konferencji rzeczniczka Sojuszu.
Anna-Maria Żukowska przypomniała również, że w tej kadencji już jeden projekt SLD złożony w Sejmowej Komisji Petycji zakończył się sukcesem. Projekt dotyczył obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej w samorządach i został przekazany do dalszych prac komisji.
- 13-ego w piątek Marszałek Kuchciński podjął decyzję o zarejestrowaniu naszego Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej. Zadaniem komitetu jest przedłożenie w Sejmie projektu ustawy, która cofnie uchwaloną przez Sejm ustawę represyjną odbierającą uprawnienia funkcjonariuszom służb mundurowych. – oświadczył Andrzej Rozenek. W samym tytule ustawy nie ma słowa ani o UB, ani o SB, mimo to PiS nazywa tą ustawę dezubekizacyjną. Jest to kłamstwo, czysta propaganda – podkreślił polityk SLD. Dotyczy to głównie funkcjonariuszy, którzy pracowali po 1989 roku i służyli wiernie ojczyźnie, a dzisiaj spotkała ich za to kara w postaci ograniczenia emerytur w przedziale 854, a 1700zł. Jest to po prostu zemsta – dodał.
- Ustawa z 16 grudnia nie jest tak naprawdę aktem legislacyjnym, tylko aktem sądowniczym, ponieważ Sejm wydał na tych ludzi wyrok. Sejm po raz pierwszy w tej ustawie określił lata 1944 – 1990 jako system totalitarny, jest to niezwykłe zjawisko. Jeżeli ktoś podważa państwowość w tamtym czasie, naraża nas na skutki i reperkusje prawne i międzynarodowe – podkreślił Rozenek.
- Zaczynamy dzisiaj zbiórkę podpisów. Mamy 90 dni, niedużo, ale jestem przekonany, że akcja zakończy się sukcesem i złożymy na ręce Marszałka co najmniej 100 tys. podpisów. – podsumował polityk Sojuszu.
- Środowisko służb mundurowych ma doświadczenie jeśli chodzi o zbiórkę podpisów. Kilkanaście lat temu składaliśmy projekt przesunięcia całej sfery zaopatrzenia emerytalnego do ubezpieczenia społecznego. Wtedy zebraliśmy ok. 370 tys. podpisów. Mam nadzieję, że tym razem zbierzemy więcej – powiedział podczas konferencji Zdzisław Czarnecki, Prezydent Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych. Tym bardziej, że pomoc poza SLD proponują także stowarzyszenia, które nie wywodzą się ze służb mundurowych – dodał.
Założenia projektu ustawy obejmują m.in. przelicznik za lata służby przed 1990 rokiem – 1,3, po 90’ roku – 2,6 oraz likwidację górnego progu wysokości emerytury z zaopatrzenia mundurowego.
Karty do zbierania podpisów można dostać na stronie SLD oraz Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych.